czwartek, 27 czerwca 2013

"Żarłostacja" i "Klopsiki z chorizo"


Oj wiele działo się w ostatnich dniach... szkolenia, prezentacje, pokazy ale niewątpliwie najważniejsza była „Żarłostacja”, czyli wielki piknik kulinarny blogerów opolskich. Zachęcam was do lektury niesamowitych sprawozdań z tego wydarzenia:


Nie myślcie jednak, że obijałem się :) bo i ja dorzuciłem w ten dzień swoje pięć groszy: greckie kofty z grilla, greckie souvlaki z grilla, ziemniaki pieczone na sposób grecki z sosem tzatziki, tradycyjna sałatka grecka i chłodnik litewski. A na dowód...




Mam nadzieję, że wszystkim smakowało. A najbliższa taka impreza już w sierpniu o czym na pewno będziecie poinformowani. Ale dość już tego gadania. Pora wziąć się za gotowanie. Zatem dla wszystkich głodnych, wybrednych i odchudzających się...

"KLOPSIKI Z CHORIZO"



składniki:
klopsiki:
- 1 ząbek czosnku
- 1 cebula
- 250g mielonej wołowiny
- 150g kiełbasy chorizo
- 100g fasolki szparagowej
- sól, pieprz
- oliwa
dodatki:
- 1 ząbek czosnku
- 1 cebula
- 2 czerwone papryki
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
- 200g kaszy kuskus
- 1 zielona papryczka chilli
przygotowanie:
Czosnek i cebulę siekamy. Dodajemy do wołowiny wraz z drobno pokrojoną kiełbasą chorizo oraz fasolką, doprawiamy solą i pieprzem. Zwilżonymi dłońmi formujemy kuleczki o średnicy 2-3 cm. Przygotowujemy dodatki: czosnek i cebulę siekamy, szklimy na oliwie, zdejmujemy z patelni. Paprykę kroimy w cienkie paski i smażymy 10 min. na małym ogniu. Zdejmujemy z patelni i na tym samym tłuszczu smażymy klopsiki przez 7-10 min., obracając je, by zrumieniły się z każdej strony. Wrzucamy podsmażone: paprykę, cebulę i czosnek, doprawiamy cukrem i smażymy jeszcze kilka minut. W tym czasie zalewamy kuskus gorącą wodą (jej objętość powinna być dwa razy większa niż kuskusu), przykrywamy ściereczką lub przykrywką i odstawiamy na kilka minut, aż napęcznieje. Usmażone klopsiki podajemy z kuskusem (ja użyłem kaszy jaglanej przygotowanej według przepisu na opakowaniu) i obfitą porcją cebuli i papryki. Posypujemy posiekanym chilli.




5 komentarzy: