„Filet sarny pieczony w cieście, podawany z cebulową
konfiturą i kurkowym sosem”
Po szaleńczym okresie
świątecznym i noworocznym w salonie fryzjerskim, przyszedł czas na oddanie się
pasji gotowania. Mam nadzieję, że ten rok rozwinie mnie kulinarnie, podniesie
kunszt smaków i będzie sukcesem w pełnym tego słowa znaczeniu. Sobie i Wam,
życzę magicznych momentów w Nowym Roku 2013 :)
składniki:
- 300g filet z sarny
- 1 szt gotowego ciasta francuskiego
- 2 jajka
- masło klarowane
- opakowanie kurek mrożonych
- 300ml śmietany 36%
- 3 szalotki
- 2 ząbki czosnku
- świeża pietruszka
- sól
- pieprz
- tymianek
- oliwa z oliwek
składniki:
(konfitura)
- 25g masła,
- 2 średnie czerwone cebule (pióra),
- 1/8 szklanki cukru brązowego,
- 1/2 szklanki czerwonego wina,
- 1/8 szklanki porto,
- 1/8 szklanki octu z czerwonego wina,
- 1 łyżka miodu
Przygotowanie:
Filet z sarny pokrój na
duże, równe kawałki (tak jak schabowe ) i zamarynuj w tymianku, soli, pieprzu i
oliwie. Następnie obsmaż sarnę na patelni grillowej i maśle klarowanym przez ok
1,5 min z każdej ze stron (pamiętajmy, aby patelnia była bardzo mocno
nagrzana). Rozwiń ciasto francuskie i pokrój je na duże kwadraty a brzegi każdego
z nich posmaruj roztrzepanym jajkiem. Na każdy z kawałków ciasta, połóż małą ilość konfitury z
czerwonej cebuli a następnie sarnę. Teraz przykryj drugim kawałkiem ciasta francuskiego,
dociskając dokładnie krawędzie, aby uszczelnić dobrze brzegi. Tak powstałe
„poduszki”, smarujemy resztą jajka. Wyłóż na blachę przykrytą pergaminem
pergaminem i włóż do nagrzanego piekarnika na 15 min w temp.200 stopni.
(kurki w sosie)
Na maśle klarowanym
podsmaż pokrojoną w pióra szalotkę i drobno pokrojony czosnek. Przypraw solą i pieprzem. Dodaj wcześniej
zblanszowane kurki, najlepiej świeże, ale w okresie zimowym mrożone też są
niczego sobie :) Po usmażeniu kurek, dodaj śmietanę i garść świeżo pokrojonej
pietruszki. Gdy sos zgęstnieje, odstaw z kuchenki.
(konfitura)
Na dużej patelni roztop
masło. Podsmaż cebule z cukrem i miodem przez ok. 20 min. Wlej wino, porto i
ocet. Zagotuj. Zmniejsz płomień i duś bez przykrycia ok. 30 min, aż konfitura
zgęstnieje.
adasiu, wygląda po prostu przepysznie!!! cudo.
OdpowiedzUsuńtobie również cudownych chwil w 13tce! ta będzie na pewno szczęśliwa. musi być!!! xxxxx, basia.