Pamiętacie jeszcze "Ugotowanych"? To tym deserem zjednałem sobie przychylność swoich kulinarnych rywali. Pomimo wygranej, nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa , bo już w tym roku ... ale niech zostanie to słodką "niespodziewanką". Uzbrójcie się w cierpliwość :)
Panna
cotta (wł. gotowana śmietanka) – rodzaj deseru pochodzącego z północnych Włoch
(wymienia się regiony Emilia-Romania, Piemont lub Toskania).
składniki:
- 500g
śmietany 30%
- 50g
cukru
- miąższ z laski wanilii
- laska cynamonu
- 10g
żelatyny
- 300
g wiśni świeżych lub mrożonych
- 100ml
czerwonego wina
- 4
łyżki cukru
- 50g
masła
- kilka
listków świeżej mięty (opcjonalnie)
przygotowanie:
Wlej do garnka śmietanę, wrzuć 50g cukru,
wanilię, żelatynę i laskę cynamonu. Gotuj wszystko ok. 15min. Wyjmij cynamon i
rozlej wszystko do małych naczyń. Wstaw do lodówki na ok. 2godziny. Na patelni
skarmelizuj 4 łyżki cukru, dodaj masło. Następnie dodaj owoce , czerwone wino
i duś wszystko ok. 15 min. Podaj zimną
Panna Cotte z gorącym musem wiśniowym* i nie zapomnij (opcjonalnie) udekorować
każdej porcji listkiem mięty.
*
panna cotta równie dobrze smakuje z musem malinowym
Och, zdrad co to za niespodzianka, bo nie będę mogła spokojnie pracować dzisiaj :P
OdpowiedzUsuńwariatki :) mają w głowie kwiatki :)
UsuńInteresujący przepis:) Myślę, że zrobię:)
OdpowiedzUsuńObowiazkowo Angel :) bedzie smakowało mam nadzieje :)
UsuńZ tym musem musi smakować obłędnie :)
OdpowiedzUsuńhm.... z malinowym chyba lepiej :)
Usuńjak to możliwe, że przed Delimatką masz jakieś tajemnice - niespodziewajki!! :(
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam.... zadnych tajemnic nie mam :)
UsuńPiękna)))
OdpowiedzUsuńbardziej smaczna bo pieknoscia nie zdazylem sie nacieszyc :) ledwo dotrwała do końca sesji :)
UsuńNo ciekawa jestem, co takiego przed nami ukrywasz :)
OdpowiedzUsuńDeser obłędny, też dała bym się nim zjednać ;)
hahaha.... nie zapeszam :) Buziole i juz tesknie :) Paniętaj... mamy tę moc :)
Usuńspróbuje zrobić, bo jakoś zawsze trafiałam na kiepski przepis :) mam nadzieje, że się uda :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDaj znać, czy się udała. Tą Panna Cottą wygrałem program "Ugotowani", tylko zamiast wiśni był gorący mus malinowy :)
Usuńprzepyszny deser! :)
OdpowiedzUsuń