Już za tydzień wielki finał pierwszej polskiej edycji Hell`s Kitchen. Sylwia, Kasia i Łukasz oto finaliści za których trzymam mocno kciuki. Również i ja wrócę na sam finał. Zatem wszyscy utęsknieni, będą mogli znów oglądać mnie na szklanym ekranie. Niech wygra najlepszy :) A tymczasem deser, który gości Piekielnej Kuchni powalił na kolana, również Krzysztofa Ibisza :) hahaha Oto deser tak piekny w swej prostocie a przy tym zjawiskowo smaczny. Zaskoczcie swoich przyjaciół i znajomych tą harmonią smaków... bo gwarantuję, że wszyscy zasłabną z powodu mistycznych uniesień :)
składniki:
- -200g
twarogu
- -2
białka
- - szczypta
soli
- -50g
mąki pszennej
- -2
litry mleka
- -250ml
soku z rokitnika
- -30ml
oleju z pestek dyni
- -0.5g
xantana (zagęszczacz)
- -100g
cukru fiołkowego
- -listki
mięty
przygotowanie:
Wymieszaj twaróg z mąką i szczyptą
soli, ubij białka i delikatnie połącz z twarogiem. Zagotuj mleko i
nakładaj „kopytka“ z twarogu i gotuj przez 2 minuty. Wyjmij łyżką
cedzakową i połóż na talerzu. Wymieszaj na gładką masą (ubij blenderem) sok z rokitnika,
olej dyniowy i xantanę. Polewaj sosem gorące kopytka, na koniec oprósz wszystko
dużą ilością cukru fiołkowego i udekoruj listkami mięty (najlepiej ananasowej).
Sok z rokitnika dla mnie brzmi,jak tajemniczy składnik mikstury hahaha ale kopytka zapowiadają się tak apetycznie,że warto po ten składnik sięgnąć:)
OdpowiedzUsuńhmm... poczarowane jak w Harrym Potterze :)
UsuńPięknie wyglądają te kopytka z fiołkami i rokietnikiem:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.smaczniedudziak.blogspot.com/
i smaczne :)
UsuńWyszukane menu :))
OdpowiedzUsuńMenu prosto z piekielnej kuchni :)
Usuńsmakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńW programie poszlo ich setki ;:)
Usuńcudownie Adaś! Właśnie na ten przepis czekałam z niecierpliwością. <3
OdpowiedzUsuńhahaha zatem już jest :) sorki ze tak pozno ale zdobyc cukier fiołkowy? ciezko... kologram 125zł
UsuńA co te kopytka takie zółte, skoro nie ma zółtek tylko same białka?????
OdpowiedzUsuńpodkrecilem kolory , zeby ladniej wygladaly :)
UsuńPysznie wyglądają, kiedyś na pewno zrobię. Zapraszam do mnie www.magiccookigtime.pl
OdpowiedzUsuńale ta strona nie działa :(
UsuńMmm smacznie to wygląda, tylko skąd wytrzasnąć te wszystkie składniki? :D
OdpowiedzUsuńrokitnik w zielarskim, cukier fiołkowy na allegro a reszta w każdym sklepie spożywczym :)
UsuńAż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńmi też za każdym razem :)
UsuńTo były najlepsze kopytka jakie w życiu jadłam :) !!!! Idealne połączenie smakowe.
OdpowiedzUsuńnaprawdę? ale mi miło ... bardzo :) dziękuję :)
Usuńuwielbiam kopytka, ale takich jeszcze nie jadłam... chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuń