niedziela, 4 listopada 2012

"Tarta Tatin"



Tarta Tatin”


To rodzaj francuskiej tarty, której nadzienie stanowią jabłka. Tarta powstała w 1898 roku w Lamotte-Beuvron. Za jej twórczynię uważa się Stéphanie Tatin, która wraz z siostrą Caroline prowadziła hotel i restaurację, istniejącą do dziś. Pewnego razu, przygotowując zwykłą tartę z jabłkami, najpierw wyłożyła formę jabłkami, a dopiero potem przykryła je ciastem. Efekt okazał się zaskakujący, zwłaszcza że Stéphanie tartę podała na gorąco. Ja po prostu, nie mogę jej się oprzeć… :) 

składniki:
- 250g mąki
- 125g masła
- 1 żółtko
- 2 łyżki cukru pudru
- szczypta soli
- 5 jabłek
- 175g cukru
- 100g masła
- 2 laski wanilii
- 1 łyżka cynamonu
- sok z cytryny

przygotowanie:
Piekarnik nagrzej do 200 stopni. Jabłka obierz, usuń gniazda nasienne i pokrój na ósemki. Skrop sokiem z cytryny, by nie ciemniały i posyp cynamonem. Na żeliwną patelnię (taką, którą będzie można wstawić do piekarnika)* wsyp cukier i podgrzewaj mieszając, aż cukier się rozpuści. Pamiętaj, aby cukier karmelizować na średnim ogniu, aż karmel zgęstnieje i nabierze złocisto-brązowej barwy. Dodaj masło i szczyptę soli, wymieszaj. Dodaj laskę wanilii oraz wyskrobane ze środka nasiona. Teraz  dodaj jabłka i podgrzewaj jeszcze przez 10 minut.
Mąkę, 125g masła, żółtko, cukier puder i szczyptę soli wyrabiamy na ciasto kruche i wkładamy na pół godziny do lodówki. Następnie rozwałkowujemy ciasto na koło o średnicy tarty i przykrywamy jabłka ciastem. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 40 minut, aż ciasto będzie wyrośnięte i złocisto-brązowe. Wyjmujemy tarte z piekarnika i odstawiamy do przestudzenia. Wykładamy  na paterę, odwracając do góry dnem, tak by owoce były na wierzchu. Możemy podać z bitą śmietaną i lodami.


* Tartę Tatin najwygodniej przygotować na ciężkiej, okrągłej patelni, którą można wstawić do piekarnika. Jeśli nie masz patelni, która zniesie temperaturę pieca (bo np. ma plastikową rączkę), najpierw przygotuj karmel w szerokim rondlu, obgotuj w nim jabłka. Formę do tarty wysmaruj masłem i wyłóż pergaminem. Jabłka z karmelem przełóż na dno formy i przykryj ciastem.


2 komentarze:

  1. chyba fajnie się skaremlizowały Twoje jabłka Adasiu, choć mało na zdjęciu widać. Ja darowałabym sobie cynamon - niestety nie przepadam za nim, zawsze mi się kojarzył z apteką :) ale wanilia - I love it.

    OdpowiedzUsuń